06 maja Rozwój przez kryzys czyli o plusach pandemii i siedzenia w domu
W obecnej dobie pandemii, dla wielu osób może być problemem odnalezienie się w nowej rzeczywistości – powody i objawy mogą być różne. Siedzimy w domach, porządek czasu i organizacja działań uległy zaburzeniu.
Dotychczasowe problemy z którymi przyzwyczailiśmy się żyć wcześniej na co dzień, mogą przybierać inny wymiar i stawać się bardziej niewygodne niż dotychczas. Podobnie jak z wyposażeniem mieszkania, z którym jesteśmy zżyci. Na przykład stara kanapa po wprowadzeniu się do nowego mieszkania średnio pasowała do nowego wystroju wnętrza, była jednak wygodna – więc została upchnięta jako jeden z ostatnich w kolejce mebli czekających na wymianę. Jednak z czasem stała się stałym elementem codziennego krajobrazu i po pewnym czasie przestałą się rzucać w oczy, tym bardziej, że budżet był poświęcany na inne przyjemności typu podróże i bieżące wydatki. Spójrzmy na przykłady osób X,Y,Z:
- Przykład zawodowy: Osoba X miała tendencje do realizowania zadań samemu zamiast zlecania ich innym. W natłoku obowiązków, wykorzystując swój perfekcjonizm, tak organizowała sobie dzień, że technicznie stało się dla niej wykonalne zarówno realizowanie swoich zadań jak i tych, które mogły być potencjalnie zlecane osobom z zespołu.
- Przykład prywatny: Osoba Y miała nierozwiązany w przeszłości konflikt z partnerem, ale w związku z tym, że pracowali w różnych rytmach, często wyjeżdżali służbowo i mijali się – służyło to braku eskalacji konfliktu i w efekcie pozostał on nierozwiązany – nie rzutował zbytnio na ich bieżące relacje, które co prawda uległy spłyceniu, ale dało się z tym żyć.
- Przykład osobisty: Osobie Z stale wydawało się, że ma za mało relacji z innymi ludźmi a jeśli już je nawiązuje, to że nie wyglądają one na trwałe i tak jakby stale w nich czegoś brakuje. Jednak ciągła praca z ludźmi kompensowała owe poczucie braku, tak więc z czasem osoba Z przestała myśleć o tym jako o problemie, będąc pod presją innych, bardziej odczuwalnych bieżących i palących spraw do rozwiązania.
WPŁYW NIECHCIANEJ ZMIANY NA NASZE REAKCJE
Nagły zwrot akcji w postaci pandemii zmienia perspektywę. Poprzez zburzenie rytmu dotychczasowego działania, w większym stopniu mogą ujawniać się problemy, z którymi wcześniej byliśmy już zżyci i przyzwyczajeni do funkcjonowania z nimi „za pan brat”.
Oto jak sytuacja może się rozwinąć w czasach pandemii, w odniesieniu do przykładów opisanych powyżej,:
- Osoba X musi pracować zdalnie, zadań jest więcej, większa jest presja i dotychczasowa organizacja pracy zawodzi. W konsekwencji X pracuje dłużej, częściej się denerwuje, śpi mniej, gorzej się czuje, a po pewnym czasie zarzuca sobie, że mniejsza ilość czasu na dojazdy do pracy powinna zwiększać efektywność – a jest wręcz odwrotnie, więc utwierdza się w przekonaniu, że coś z nią nie jest w porządku. Gorsze samopoczucie powoduje gorszą efektywność i błędne koło nakręca się.
- Pan i Pani Y kłócą się coraz częściej, ponieważ oboje przestali wyjeżdżać, i schowane „pod dywan” żale i nierozwiązany konflikt powracają jak bumerang.
- Osoba Z czuje się tak samotna jak nigdy dotąd i ma kłopoty z energią.
KORZYŚCI Z NIEWYGODY
Co możemy zrobić? Możemy czekać aż minie pandemia i spróbować wrócić do starego rytmu. Możemy także spojrzeć na zaistniałą sytuację jako na szansę zajęcia się problemem w całej okazałości, co nie było możliwe wcześniej poprzez wkomponowanie go jako stały element codziennego krajobrazu dnia.
- Po pierwsze zamiast się nadmiernie frustrować i obwiniać, można nazwać rzeczy po imieniu.
- Po drugie warto wytłumaczyć sobie, że obecna sytuacja sprzyja ujawnianiu ukrytych problemów. Nie należy mylić tego z racjonalizacją mającą na celu zatuszowanie problemu, ale chodzi o to, by nie obwiniać się nadmiernie, ponieważ poczucie winy na dłuższą metę jest emocją odbierającą energię.
- Kolejnym możliwym krokiem jest zajęcie się sprawą, tj. przeorganizowanie sobie dnia, przeprowadzenie zaległych rozmów, rozwiązanie zaległych konfliktów, zmiana dotychczasowych nawyków – w pracy i w życiu osobistym.
Może nie być to wcale łatwe i dlatego warto rozważyć zgłoszenie się po pomoc do osoby, która zajmuje się danych zagadnieniem – psychologa, konsultanta, terapeuty. Obecnie jest wiele możliwości online. Być może obecny kryzys może przyczynić się do rozwiązania zaległych problemów i dzięki temu możemy odnieść korzyści w postaci rozwoju kompetencji osobistych lub zawodowych, które bez pandemii – nie byłyby możliwe…
Pomocą w odzyskaniu energii koniecznej do działania jest stworzenie sobie nowego rytmu dnia. Konstruując go, można posłużyć się zasadą psychologiczną, która mówi, że aby zachować dobrą kondycję w dłuższej perspektywie, należy zadbać o 4 obszary: fizyczny, umysłowy, emocjonalny i duchowy. Każdy z nich wymaga realizacji konkretnych działań. Warto je dopasować do swoich preferencji, ponieważ nie dla każdej osoby te same aktywności będą odpowiednie tj, zgodne z jej naturą i możliwościami.
Przykłady aktywności do każdego z obszarów:
- obszar fizyczny – zdrowa dieta, odpowiednia ilość snu, czas przeznaczony na gimnastykę, rower, jogę, ćwiczenia oddechowe, etc.
- obszar emocjonalny – czas przeznaczony na rozrywkę, relacje z innymi, różnego rodzaje przyjemności np, serial, kąpiel, słuchanie muzyki, etc.
- obszar umysłowy – czas przeznaczony na szkolenia, angażowanie się w nowe projekty, wszelkiego rodzaju wyzwania umysłowe, naukę języka, etc.
- obszar duchowy – czas przeznaczony na medytację, praktykę religijną, pracę non profit na rzecz innych, realizację wartości, poczucie sensu życia i swojej misji w nim, etc.
Warto zaplanować swój dzień lub tydzień dbając o to, by realizować się w każdym z tych czterech obszarów poprzez konkretne działania. Wtedy cztery różne energie będą wspomagały nasze cele i wysiłki. Dywersyfikacja aktywności i poszerzanie repertuaru to dobry kierunek, ponieważ umożliwia działanie bardziej integralne, zapewnia większą elastyczność i skuteczność. Wypracowanie nowego rytmu dnia w czasach kryzysu może być bardzo cenną wartością dodaną..
Wdrażanie nawyków może nie być łatwe i trwa kilka tygodni, ale pamiętajmy – trening czyni mistrza!
No Comments